Gotowanie z humorem #11 - świąteczne pierniczki

Nie wyobrażamy sobie bez nich Bożego Narodzenia. Tradycja tworzenia i wypiekania pierników w Polsce sięga XVII wieku.

Najpierw w Krakowie, a potem w Toruniu, który do dziś kojarzy nam się z  ,,miastem pierników”, czyli słynnych katarzynek. Nazwa piernik wywodzi się od staropolskiego słowa ,,pierny” czyli ,,pieprzny’’. Smak ten zawdzięcza dodatkowi przypraw korzennych. W dawnej Polsce pierniki traktowano jako skuteczny lek na wiele chorób i sprzedawano je w aptekach. Dziś kojarzymy je głównie ze świątecznym czasem, gdy obdarowujemy nimi najbliższych.

Składniki:

• 750 g mąki
• Kostka masła
• 100 g brązowego cukru
• 200 ml miodu
• 2 jajka
• 1-2 opakowania przyprawy do piernika
• 1/3 łyżeczki soli
• 1 łyżeczka sody oczyszczonej
• ½ łyżeczki proszku do pieczenia

Mieszamy wszystkie suche składniki, następnie dodajemy roztopione masło, płynny (nie gorący) miód i jajka. Całość mocno i długo wyrabiamy. Dzielimy na kilka części, zawijamy w pergamin i wkładamy do lodówki na min 2 godziny. Po tym czasie gotowe ciasto wałkujemy na ok ½ cm grubości. Wykrawamy foremkami pierniczki i układamy na pergaminie rozłożonym na blaszce. Dodatkowo, co nie jest konieczne, każdy pierniczek pokrywamy delikatnie rozbełtanym białkiem jajka. Pieczemy około 12-15 min (w zależności od wielkości) w 180 stopniach. Ostudzone dekorujemy lukrem, polewą, bakaliami, słodyczami itp. wedle uznania.