Traktowane jako danie kuchni staropolskiej, kiedyś pierogi były przygotowywane ,,od święta”, czyli na specjalne biesiady. Obecnie nie wyobrażamy sobie bez nich naszej codziennej kuchni. I choć ich ojczyzną wcale nie jest Polska lecz Chiny, stały się symbolem wielu regionów naszego kraju.
Najczęściej podajemy je w formie gotowanej lub smażonej, rzadziej pieczone. My, Polacy uwielbiamy ich trzy tradycyjne wersje: z kapustą i grzybami, ruskie lub z mięsem. Dzieci na pewno chętniej gustują w wersji na słodko np. z jagodami lub truskawkami.
Sądzę jednak, że tradycję trzeba przełamywać. W przypadku pierogów, pole do eksperymentów jest olbrzymie. Chciałabym zaproponować Wam nietypowy smak, który ucieszy zarówno wegetarian, jak i mięsożerców (opcja z grillowanym kurczakiem).
Zapraszam na pyszne pierogi ze szpinakiem, suszonymi pomidorami i fetą. Jeśli ktoś nie przepada za szpinakiem można zastąpić go obecnie bardzo popularnym świeżym czosnkiem niedźwiedzim.
Ciasto banalnie proste
Dość długo zagniatam ciasto z następujących składników:
½ kg mąki pszennej
1 szklanka letniej wody
1 jajko
½ łyżeczki soli
Farsz przygotowuje się bardzo szybko. Dwa opakowania szpinaku baby krótko podsmażam na oleju z dodatkiem przeciśniętych 2-3 ząbków czosnku. Powstałą wodę zbieram. Dodaję drobno pokrojone suszone pomidory (w zalewie), krótko podsmażam. Na koniec dodaję pokruszony ser feta.
Tak przygotowany farsz umieszczam na rozwałkowanym cieście i formuję pierożki. Gotuję na wolnym ogniu w gorącej, lekko osolonej wodzie około 5 min od wypłynięcia (w zależności od wielkości pierogów). Podaję polane masłem. Wyśmienicie smakują też z podsmażonym na maśle szczypiorkiem!
Nie wyobrażamy sobie bez nich Bożego Narodzenia. Tradycja tworzenia i wypiekania pierników w Polsce sięga XVII wieku.
Najpierw w Krakowie, a potem w Toruniu, który do dziś kojarzy nam się z ,,miastem pierników”, czyli słynnych katarzynek. ...
Dla wielu z nas to klasyczny przykład "domowych smaków". Przygotowując ją, często idziemy ,,na skróty”, stosując półprodukty i ulepszacze smaku. W podróży zdarzyło mi się zjeść pomidorową na rosole, zabarwioną koncentratem….brrr. A tak naprawdę przygotowanie jej ze świeżych warzyw jest dziecinnie proste. ...
Każdy z nas ma dylemat, co smacznego zjeść na śniadanie. Proponuję przygotować domowe bułeczki z malinami. Są świetne zarówno do szkoły, jak i do pracy. Łatwo je przechowywać. To zdrowy substytut sklepowej drożdżówki. ...
Serwis pozostawia informacje na urządzeniach końcowych użytkowników (pliki cookies) i korzysta z tych informacji w celu ułatwienia użytkowania serwisu. Jeżeli w ustawieniach przeglądarki dopuściłeś przechowywanie plików cookies, będą one pozostawione na Twoim urządzeniu końcowym. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce. Przeczytaj więcej o cookies.