Poznajmy się #18 - Krzysztof Haor

sie 18 2020

Krzysztof Haor na co dzień pracuje w TAURON Dystrybucja jako koordynator ds. Sieci WN w Regionie WN w Wałbrzychu Po pracy - bluesman, rockman, kompozytor i gitarzysta w zespole PARANOJA. 

Kiedy w wieku 10 lat zobaczył w „Teleranku” zespół Perfect, zaczął biegać po domu z nartą i udawać, że gra na niej jak na gitarze. Rodzice, dostrzegając w dziecku potencjał, sprezentowali mu pierwszą gitarę akustyczną marki DEFIL. Co było dalej?

- Kilku podstawowych akordów do popularnych piosenek nauczyli mnie koledzy z podwórka. Reszty uczyłem się sam z materiałów wówczas dostępnych dla gitary klasycznej, chociaż nie było tego dużo. Przede wszystkim, słuchałem jednak dużo muzyki gitarowej i starałem się grać ze słuchu - wspomina nasz bohater. - Wydaje mi się, że mam jakąś wrodzoną łatwość manualno-słuchową w zapamiętywaniu i odtwarzaniu melodii i progresji akordowych - dodaje.

paranoja_2.jpgW wieku 12 lat, Krzysztof Haor założył z kolegami z podwórka zespół rockowy i tak to się zaczęło. Jak sam żartobliwie podkreśla, gitarę wybrał dlatego, ze podobały mu się kształty i brzmienie tego instrumentu, a także hałas jaki można z niego wydobyć. 

Obecnie, wraz z zespołem PARANOJA gra szeroko pojęty blues-rock. Ponieważ swoją pasję traktuje poważnie i rzetelnie, stara się codziennie, około godziny ćwiczyć i komponować. Z zespołem spotykają się raz w tygodniu na trzygodzinne próby.

Muzycznymi autorytetami bohatera dzisiejszej odsłony "Poznajmy się" są Jimi Hendrix, Jeff Beck, Eric Clapton, Jimi Page, Eddie Van Halen, Joe Satriani, Steve Va, Mark Knopfler, z młodszych Joe Bonamassa i Eric Gales. Z polskich artystów wymienia Dariusza Kozakiewicza, Jana Borysewicza, Marka Radulę.

A jak z zamiłowaniem do instrumentów? Pan Krzysztof  od lat wierny jest amerykańskim firmom takim jak Fender, czy Gibson, które począwszy od ery wczesnego rock and rolla, do dzisiaj produkują tam swoje instrumenty.  

Jak sam podkreśla, pracę w firmie z grą w zespole łączy doskonale dzięki przychylności firmy, żony i córki. Koncerty zespołu, w którym gra nasz bohater odbywają się najczęściej w najbliższym regionie, więc nie ma problemu z nocnym życiem artysty. Pan Krzysztof zgadza się zresztą ze słowami Mietka Jureckiego, basisty Budki Suflera, że zespół rockowy to jest właściwie przedsiębiorstwo transportowe z programem słowno-muzycznym

paranoja_6.jpgJego największym osobistym sukcesem jest to, że pomimo bycia mężem, ojcem i inżynierem elektroenergetykiem, potrafi tak zagospodarować sobie czas, aby oddać się swojej pasji. Jako zespół zadowoleni są z tego, że mogą grać autorskie utwory, pisać muzykę i teksty.  Zespół Pana Krzysztofa jest laureatem Grand Prix 2018 na Ogólnopolskim Festiwalu Bluesowym Las, Woda i Blues w Radzyniu. Uczestniczył również w 2018 roku w Międzynarodowym Festiwalu Bluesowym Suwałki Blues Festival. Kapela naszego bohatera ma na swoim koncie dwie płyty CD, EP-kę  pt. „Paronoja Hotel” z 2012 roku i płytę nagraną na żywo pt. „Live in A’Propos Club 2019” z 2019 roku. 

Zainteresowanych zapraszamy na stronę zespołu www.paranoja.eu